Newsy

PKP Cargo ma szanse na silną pozycję w Europie

2013-10-08  |  06:40

3 proc. rocznie – w takim tempie przez następne siedem lat ma rozwijać się rynek kolejowych przewozów towarowych w Polsce. O ile znikną bariery, które na razie hamują jego rozwój – twierdzą eksperci Instytutu Jagiellońskiego. Tymi barierami są przede wszystkim zły stan infrastruktury i regulacje prawne, które ograniczają ekspansję spółek, takich jak PKP Cargo, w tym niewłaściwe definiowanie rynku przez urząd antymonopolowy.

Rynek towarowych przewozów kolejowych wciąż rozwija się wolniej niż przed kryzysem, czyli przed 2008 rokiem. Dodatkowo wciąż traci na korzyść transportu drogowego, który w ostatnich latach rósł w tempie 8,4 proc. rocznie.

Eksperci Instytutu Jagiellońskiego wyliczają, że szybszy rozwój utrudniają takie bariery, jak słaba infrastruktura i wysokie opłaty za korzystanie z niej, które stanowią ok. 30 procent kosztów ponoszonych przez przewoźników. Problemem są także roszczenia związków zawodowych i kondycja całej grupy PKP. 

 – W przypadku PKP Cargo barierą rozwoju spółki są decyzje UOKiK, który traktuje przewoźnika jako firmę działającą tylko na rynku krajowym i tak rozpatruje jej działania, podejmując decyzje antymonopolowe – uważa Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego, autor raportu „Co hamuje i napędza polską kolej?”

PKP Cargo ma 48 proc. udział w polskim rynku. Jednocześnie jest drugim największym przewoźnikiem w Europie (8 proc. udziału). Zdaniem Roszkowskiego z tego powodu właściwym urzędem antymonopolowym powinien być urząd w Brukseli, który szerzej patrzy na rynek kolejowych przewozów towarowych i konkurencję z liderem, Deutsche Bahn. Jego zdaniem UOKiK zawęża się jedynie do rynku polskiego i nie widzi, że rynek transportu kolejowego jest de facto rynkiem europejskim, a nie krajowym.

 – W zasadzie chodzi o traktowanie PKP Cargo i rynku kolejowego w Polsce szerzej, jako rynku europejskiego. Na naszym zliberalizowanym rynku przewozów towarowych mamy 55 różnych przewoźników. PKP Cargo jest największym. Następny jest Deutsche Bahn i spółki córki francuskich kolei. Mamy przestrzeń, w której sami się ograniczamy – podkreśla prezes Instytutu Jagiellońskiego.

Nie tylko problemy

Jego zdaniem, PKP Cargo ma szanse, by wzmacniać swoją pozycję na wspólnotowym rynku przewozów.

 – Do tego potrzeba odpowiedniego otoczenia prawnego, stabilnej sytuacji na giełdzie, czyli np. żeby rząd nie majstrował przy OFE, do tego potrzeba położenia większego nacisku na kolej przy wydatkowaniu środków unijnych oraz niskich stawek za przewozy kolejowe – wymienia Roszkowski.

To ostatnie już powoli się zmienia. We wrześniu spółka PKP Polskie Linie Kolejowe zatwierdziła projekt zakładający zmniejszenie stawek za korzystanie z przestrzeni kolejowej o średnio 20,4 proc. Ponadto do 2015 r. mają się zakończyć inwestycje na torach służących do ruchu towarowego w okolicy Wrocławia, Katowic i Kielc.

PKP PLK planują także przeznaczenie znacznej części funduszy unijnych przeznaczonych na lata 2014-2020 właśnie na modernizację linii towarowych. Planowana jest także modernizacja głównych szlaków towarowych – m.in. magistrali z Górnego Śląska do portów w Gdańsku i Gdyni, jak również linii kolejowej łączącej południe Polski z portami leżącymi na zachodnim wybrzeżu.

Szanse PKP Cargo rosną, szczególnie w kontekście prywatyzacji spółki. W piątek 4 października Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny przewoźnika. Giełdowy debiut planowany jest jeszcze przed końcem roku.

Eksperci z Instytutu Jagiellońskiego zwracają także uwagę na korzystne czynniki dla polskiego transportu kolejowego, do których należą korzystne położenie Polski w centralnej Europie, czy stykanie się na polskiej granicy torów o szerokości standardowej z torami szerokimi typu wschodniego. Nie bez znaczenia jest także dochodzenie szerokich torów do terminalu przeładunkowego w śląskim Sławkowie, co może ułatwiać transport tranzytowy z Rosji i Chin do zachodniej Europy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Bankowość

Ponad 70 proc. budynków w Polsce wymaga gruntownej modernizacji. 1 mln zł trafi na granty na innowacje w tym obszarze

Ograniczenie zużycia energii w budynkach to jeden z najbardziej efektywnych ekonomicznie sposobów redukcji emisji dwutlenku węgla. Tymczasem w Unii Europejskiej zdecydowana większość budynków mieszkalnych wymaga poprawy efektywności energetycznej. Innowacji, które mają w tym pomóc, poszukuje ING Bank Śląski w piątej edycji swojego Programu Grantowego dla start-upów i młodych naukowców. Najlepsi mogą liczyć na zastrzyk finansowania z przeznaczeniem na rozwój i komercjalizację swojego pomysłu. Budżet Programu Grantowego ING to 1 mln zł w każdej edycji.

Infrastruktura

Branża infrastrukturalna szykuje się na inwestycyjny boom. Projektanci i inżynierowie wskazują na szereg wyzwań w kolejnych latach

W kolejnych latach w polskiej gospodarce ma być odczuwalne przyspieszenie realizacji inwestycji infrastrukturalnych. Ma to związek z finansową perspektywą unijną na lata 2021–2027 i odblokowaniem środków z KPO. To inwestycje planowane na dziesiątki albo nawet na setki lat, a w dyskusji dotyczącej takich projektów często pomijana jest rola projektantów i inżynierów. Przedstawiciele tych zawodów wskazują na szereg wyzwań, które będą rzutować na planowanie i realizowanie wielkich projektów infrastrukturalnych. Do najważniejszych zaliczają się m.in. relacje z zamawiającymi, coraz mniejsza dostępność kadr, konieczność inwestowania w nowe, cyfrowe technologie oraz unijne regulacje dotyczące zrównoważonego rozwoju w branży budowlanej.

Konsument

Techniki genomowe mogą zrewolucjonizować europejskie rolnictwo i uodpornić je na zmiany klimatu. UE pracuje nad nowymi ramami prawnymi

Techniki genomowe (NTG) pozwalają uzyskiwać rośliny o większej odporności na susze i choroby, a ich hodowla wymaga mniej nawozów i pestycydów. Komisja Europejska wskazuje, że NTG to innowacja, która może m.in. zwiększyć odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu. W tej chwili wszystkie rośliny uzyskane w ten sposób podlegają tym samym, mocno wyśrubowanym zasadom, co GMO. Dlatego w ub.r. KE zaproponowała nowe rozporządzenie dotyczące roślin uzyskiwanych za pomocą technik genomowych. W lutym br. przychylił się do niego Parlament UE, co otworzyło drogę do rozpoczęcia negocjacji z rządami państw UE w Radzie. Wątpliwości wielu państw członkowskich, również Polski, budzi kwestia patentów NGT pozostających w rękach globalnych koncernów, które mogłyby zaszkodzić pozycji europejskich hodowców.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.